Pomoc rozwojowa dla Afryki jest kluczowa dla funkcjonowania Unii Europejskiej, dlatego środki unijne powinny być przekazywane również na rozwój Afryki i nie chodzi tu o tak zwaną „rybę”, czyli np. dostarczenie żywności czy leków, ale przede wszystkim o „wędkę”, czyli wsparcie, które pomoże społeczeństwu Afrykańskiemu samodzielnie funkcjonować. Ten kontynent boryka się z wieloma problemami, m.in. wysokim przyrostem naturalnym, brakiem dostępu do szpitali i środków higieny, bezrobociem, a także kwestiami związanymi ze zmianami klimatycznymi jak np. nieurodzajem czy klęskami żywiołowymi. Nie jest to łatwe zadanie, dlatego, że Afryka jest silnie zdywersyfikowana pod wieloma względami, takimi jak dostęp do surowców, klimat czy kultura szeroko pojęta.
Naszym wyzwaniem projektowym będzie poprawienie poziomu edukacji na kontynencie. Jest to o tyle ważne, że pośrednio przełoży się to na zmniejszenie ubóstwa, stworzenie wykwalifikowanej siły roboczej, zmniejszenie przestępczości czy respektowanie praw człowieka ze względu na zwiększenie świadomości ludności rodzimej. Jest to związane z tym, że te obszary są jak naczynia połączone – wszystkie w mniejszym lub większym stopniu korelują ze sobą. U podstawy tego mechanizmu stoi edukacja. Nie oznacza to oczywiście, że dzięki edukacji wszystkie problemy zostaną rozwiązane, ale powinien to być pierwszy krok w procesie rozwoju Afryki. Kluczowe jest to, że wysoki poziom szkolnictwa przyczyni się do rozwoju gospodarki – wykwalifikowana siła robocza będzie mogła budować fabryki, przemysł będzie się dynamicznie rozwijał. Dzięki temu sytuacja majątkowa gospodarstw domowych polepszy się, a co za tym idzie, zmniejszy się przestępczość oraz zapobiegnie to aktom przemocy, a także wyzysk dzieci. Podsumowując, chcemy skupić się na poprawie poziomu edukacji w Afryce.
